Dziki stanowią zagrożenie dla ludzi i zwierząt gospodarskich, bo przenoszą afrykański pomór świń na zwierzęta hodowlane. 23 kwietnia Wojewoda Zachodniopomorski wprowadził rozporządzenie w sprawie odstrzału sanitarnego dzików. Na nasze województwo przewidziano zabicie 26 tysięcy dzików.
W naszym rejonie w tym roku przeznaczono do odstrzału sanitarnego 544 wolno żyjące dziki. Oprócz tego myśliwi prowadzą planową gospodarkę, w której przewidziano do kolejnego odstrzału 560 dzików. W sumie to ponad tysiąc sztuk. W ubiegłym roku taki los spotkał tysiąc 400 dzików.
Na naszym terenie na powierzchni 50 tysięcy hektarów w pięciu obwodach działa 5 kół łowieckich: Kania, Bór, Sokół, Jeleń i Słonka. Każde koło zrzesza kilkudziesięciu myśliwych, którzy muszą wykonać plan odstrzału do 21 grudnia 2020 roku.
Ekolodzy i niektórzy myśliwi twierdzą, że odstrzał dzików to barbarzyństwo, bo od lat nie ma na dziki okresów ochronnych. Można je zabijać przez cały rok.
Jak powiedział Kolasiński, z powodu odstrzału dzikom nie grozi wyginięcie. Jeżeli na danym terenie żyje na przykład sto dzików, to bez corocznego odstrzału byłoby ich 350.
Komentarze