Mecz zaczął się źle dla naszej drużyny. Goście wyszli na prowadzenie już w drugiej minucie meczu. W polu karnym Bieniek sfaulował napastnika gości, a sędzia główny wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę zamienił Jakub Jaworek. Policzanie po stracie bramki od razu ruszyli do odrabiania strat, i już w 8. minucie padła pierwsza bramka dla Chemika. Szybka akcja naszej drużyny zakończyła się efektowną bramką Wiktora Kurzawy. Żółtozieloni po zdobyciu gola nie przestali atakować. Jednak na bramkę dającą prowadzenie trzeba było czekać do 35. minuty. W polu karnym Orła sfaulowany został Dominik Dąbrowski. Sędzia Zbaracki po raz drugi tego dnia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł kapitan naszej drużyny, Michał Janicki, i strzałem przy słupku pokonał bramkarza Wałcza.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Policzanie kontrolowali przebieg gry i stworzyli sobie kilka okazji do podwyższenia prowadzenia. Niestety próby Dąbrowskiego, Kurzawy i Janickiego nie dały naszej drużynie upragnionej trzeciej bramki. Na domiar złego, chemicy od 62. minuty musieli grać w dziesięciu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Michał Korotkiewicz. W 65. minucie błąd w komunikacji spowodował, że Orzeł doprowadził do wyrównania po trafieniu kapitana zespołu Marka Hermanowicza. Do końca meczu bramki już nie padły, chociaż oba zespoły miały do tego okazję. Najlepszej okazji w Chemiku nie wykorzystał Dąbrowski, który minął dwóch zawodników, wpadł w pole karne, ale nie był w stanie ani oddać strzału, ani podać do lepiej ustawionego zawodnika naszej drużyny. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. W następnej kolejce policzanie udadzą się do Koszalina, gdzie zmierzą się z głównym faworytem do awansu, zespołem Gwardii.
Chemik: Piekutowski – Dyczewski, Bochan, Korzec, Bugara, Bieniek, Janicki(67’ Pacyna), Dąbrowski, Białek(89’ Lewandowski), Korotkiewicz, Kurzawa(76’ Holiaka)
Bramki:
0:1 – 2 min Jakub Jaworek
1:1 – 8 min Wiktor Kurzawa
2:1 – 35 min Michał Janicki
2:2 – 65 min Marek Hermanowicz
Widzów: 300
Komentarze